<- | Index | ->

13.jpg

Pozniej Arkowi wpadl do glowy pomysl ze mozna tam schlodzic (i przy okazji
umyc) auto.
Dosc ostroznie „podchodzil do tematu” ale w koncu spanikowal i tylko auto
ochlapal.
Mysle ze dobrze zrobil bo pod tym strumieniem dach auta mogl by mu się
troszke obnizyc :))